Problemy to nie problem
Problemy to tylko problemy. A im mniej o nich myślę, tym mniej ich mam i lepiej mi się żyje. Szczerze polecam.
Problemy to tylko problemy. A im mniej o nich myślę, tym mniej ich mam i lepiej mi się żyje. Szczerze polecam.
Znacie to uczucie, gdy niby wszystko wokoło układa się dobrze, a z tyłu głowy wciąż czają się smutek i smak zrezygnowania? Nie? Ja też myślałam,…
Siedział niczym wielkie panisko. Głowa podniesiona wysoko, władcze spojrzenie. Wcale nieduże dłonie splótł na piersi. Znudzonym wzrokiem rozglądał się po pubie i tylko jakby od…
Wychowałam się na opowieści o Ani Shirley, która w pewnym momencie robiła wszystko, by mieć przyjaciół. W końcu zmądrzała, ale sporo ją to kosztowało. Była…
Się dzieje się. Coraz więcej, coraz intensywniej. Tempo zabójcze, a ja nie zamierzam zwalniać. Jestem dopiero na początku drogi, na którą wkroczyłam w maju. Wówczas…
Continue reading → – Maturzystko, jakie studia wybrałaś? – „Życie”, nie idę na uniwerek.
Siedzę w małym parku w samym centrum Londynu. Jest godzina 9.30 rano, a mimo to wokoło kręci się mnóstwo pań i panów w garniturach i…
Continue reading → Gdy emocje opadają, a pozostaje niesmak – Londyn to nie jest dobre miejsce
Ale ten czas leci... Jeszcze chwilę i minie tydzień, odkąd tu mieszkam. Nie był to spokojny tydzień – łatwy też nie. Dużo rzeczy zobaczyłam, jeszcze…
Continue reading → Jak znaleźć pracę? Jakie formalności załatwić? I co mnie rozczarowało.