Ja ratuję ślimaki, a Ty mordujesz słonie – moje serce pękło po wizycie w Muzeum Przyrodniczo–Łowieckim
Ja w Bukareszcie ratowałam ślimaki, a ktoś inny wyrżnął całą Afrykańską Piątkę. Bo tak.
Ja w Bukareszcie ratowałam ślimaki, a ktoś inny wyrżnął całą Afrykańską Piątkę. Bo tak.
Problemy to tylko problemy. A im mniej o nich myślę, tym mniej ich mam i lepiej mi się żyje. Szczerze polecam.
W małym stresie o wielkich czarach. I o szansie, którą dostałam od życia – na spełnienie marzeń. Wstydem byłoby ją zmarnować.
List do samej siebie. O tym, że osiadanie nie jest złe, że spokój i dobro liczą się najbardziej. Od serca i prosto z duszy.
To, co zrozumiałam po pierwszym Kręgu Kobiet. Zrób pierwszy krok, odważnie wyjdź za próg i mów, bo niewypowiedziane słowa i uczucia siedzą dłużej i głębiej niż te powiedziane.
Recenzja książki "Oświecenie serca" pióra Jacka Kornfielda. O poszukiwaniach, problemach i zagadkach rozwoju duchowego.
Miało być o nauce odpuszczania i o zdrowym egoizmie. Ale później pomyślałam, że warto by to rozszerzyć i opisać wiele sytuacji, gdy te dwie umiejętności…
Continue reading → Zdrowy egoizm, nieprzywiązywanie się i nauka odpuszczania.
Hej Miśki. Dziś pójdziemy na układ: Wy poświęcicie mi pół godziny, a ja odmienię Wasze życie na zawsze. I to nie jest czcza gadanina. Lektura obowiązkowa.
Jeśli cały rok będzie taki, jak jego pierwszy dzień, to ja zapisuję się bez zastanowienia na czekające atrakcje.